Pocztówka dźwiękowa wydawana nie tylko w Polsce ale prawdopodobnie w całym bloku wschodnim i nie tylko. W Wielkiej Brytanii płyty pod nazwą flexi disc które dołączane były do wydań gazet jako "covermount " czyli bezpłatny dodatek do gazety. W Polsce w przeciwieństwie do UK pocztówki dźwiękowe nie były żadnym dodatkiem tylko zastępowały z pominięciem praw autorskich single. Na początku lat 60-tych utwory były tłoczone na zwykłych karta pocztowych i ze względu na rozmiar pocztówki znajdował się tylko jeden utwór. Z czasem zaczęto produkować je na prostokątnych kawałkach plastiku o większym rozmiarze niż widokówka specjalnie wyprodukowanego do tych celów. Od tego momentu było można umieścić 2 utwory lub nagrać dedykację urodzinową czy imieninową plus piosenka co było w owym czasie dość popularną formą składania życzeń. Na początku pocztówki te były tłoczone przez małe pirackie wytwórnie z pominięciem praw autorskich, w późniejszym okresie dołączyły się państwowe wytwórnie które z czasem wydawały już na grania z zachowaniem praw autorskich. Jakość nagrań na pocztówkach dźwiękowych była bardzo niska. W drugiej połowie lat 70-tych pocztówka została wyparta przez kasetę magnetofonową.